Jedziemy do pracy... tak wiem wjechał w nas wózek od lodów...
Jaka Ryba :o
Ashley wyszła z pracy :3
Odrazu położyła się spać.
Rano obudziła się xD Ta mina
Zjadła śniadanie...
Pozmywała
Kupiłam jej gitarę w końcu :3
Graaj
Dzwonimy do Fabiana
Przylazł wraz z innymi ludźmi
Gadamy
Flirtujemy...
A co tu się dzieje?! :o
Miłość rośnie wokół nas ♥
Zgodził się! Będziemy z nim chodzić... po bułki.
Trzymaj ją
Jedziemy do domu,
Kąpiel się przyda...
Fabian ma chyba wymyślonych przyjaciół xD
Rozmawiamy
Surówka...
Fabian poszedł spać... W ubraniu codziennym
-Myślę ,że powinieneś kupić sobie nową pizamę.
-Masz racje tak będzię lepiej!
Martwimy się kasą.
Zamieszkamy razem <3
Zgodził się :)
Idą spać...
Słodziaki <3
[...]
RANO (Ten dzień będzie z perspektywy Ashley)
Gdy wstałam zrobiłam śniadanie.To trochę dziwne ,że Fabian wrócił tak późno.Boję
się zapytać go co robił...
Nadal spał była już 10,,,
Zjadłam śniadanie i posprzątałam dom
Fabian nagle wyszedł z pokoju.
Wziął śniadanie i mnie nie zauważył...
Poszłam trochę się wyluzować...
Fabian widocznie z kimś rozmawiał...
-Wychodzę! Wrócę późno!
.
.
.
.
.
(Perspektywa Goldi xD)
Fabian jednak prowadził podwójne życie...
Zakochani próbowali się schować nad basenem...
Ashley dużo razy próbowała do niego zadzwonić jednak on miał
wyłączony telefon...
-Kochanie wróciłem!
-Cześć tęskniłaś?
-Tak...
Takie małe co nieco xD
To spojrzenie jest podejrzane :o
Ashley wymiotuje :i
-Skarbie może idź do lekarza?
-Nie napewno się zatrułam to przejdzie...
Ashley poszła do pracy Fabian położył się na chwile...
Zadzwonił do kogoś pewnie już znacie xD
Ashley dowiedziała się ,że jest w ciąży z jednej strony się cieszyła z drugiej jednak
brakowało im pieniędzy...
-Witam mogę z panią porozmawiać?
-Oczywiście o co chodzi?
-Nie chce pani nic mówić ale pani chłopak panią
zdradza odkryłem to na basenie.
-Przypadkiem pan nie pomylił mnie z kimś innym?
-Nie to nie może być pomyłka radzę pani uważać Fabian to
wielki naciągacz szkoda mi takiej dziewczyny.
Ashley wróciła do domu i zastanawiała się nad tymi
słowami..
Wkońcu poszła spać.
{Rano}
-Kochanie muszę dziś iść na ważne spotkanie.
-Rozumiem ale wrócisz na obiad?
-Oczywiście,
Ashley się przebrała i postanowiła śledzić Fabiana.
-Hej Zelda pomożesz mi?...
Schowała się za krzakami i zobaczyła Fabiana z obcą kobietą.
-Widziałam go z jakąś kobietą może on cię zdradza.
-Nie to nie możliwe.
Jednak Ashley się myliła...
Stała tuż za nim..
- Jak możesz! My będziemy mieć dziecko a ty mnie zdradzasz z taką zdzirą!
-Ejj spokojnie!
- Widzisz! Zepsułaś mi randkę dziękuje Ci bardzo! Nie będę
wychowywał żadnego bachora.
-Z nami koniec!
-A ty będziesz płacił alimenty
-Masz godzinę na spakowanie swoich rzeczy...
Jak myślicie,czy Ashley poradzi sobie z tym ciężarem jak
dziecko?
Tak wgl. to macie świadectwo z paskiem?
Ja niestety nie :c
Jutro z okazjii wakacji czeka was special xD
Do napisania!
~GoldieSims
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz